Bo informuję że kłamliwy kolega wrócił.
*
*
Najpoważniejszy na górze, poniżej jakby frywolne, z bajki co nieco porąbanej, o np. upiornym czerwonym kapturku i biednym wilku, który pod groźbą przerobienia na podbicie kaptura musi opiekować się babcią, rozdrabniając pokarm za bezzębną staruszkę. Niby pastelki, niby różyki, a krajobraz nieczytelny. Wymyślać mogę, naczytałam się nowych baśni, i co do niektórych starych mam teraz "ale"......
Do słuchania ładne pomiędzy gwiazdkami, więc trzeba przełączyć. Pytania zadawane łgarzowi. Hmmm, odpowiedź na pewno będzie prawidłowa, mur beton. Łagodna kołysankowa melodia i tekst o dylematach podstawowych. Same sprzeczności.
Ja już pod kocem z kotów. Znaczy wpis już jest. 😻😸🐾
OdpowiedzUsuńPopędziłam,poleciałam,poczytałam i pooglądałam. Cuda Kocurku, ślicznie i świątecznie u Cię, aż radość patrzeć.
OdpowiedzUsuńWiesz, że sobie podczytuję w pociągu? Dzięki raz jeszcze😄😄😄
No ja się dowiedziałam że im się nakład wyprzedał więc nawet jakby były hajsy to książki niet. Dodruk w styczniu albo lutym pisza autorzy na Instagramie
UsuńWiem. Teraz to nawet lepiej dla mnie, że dodruk później. Mogę czekać bez stresu. 😄♥️😀
OdpowiedzUsuń