Blog był na próbę. Czy umiem, czy moja codzienność na to pozwoli, czy będzie mi się chciało.
Mam na imię Romana i jestem unikatem, tak jak mój numer PESEL 50+. Żaden ze mnie cud . Jestem obrośnięta kotami, książkami, myślami o roślinach i tysiącami zaczętych spraw. Siedem wiatrów w tyłku, wciąż i ciągle, ale blog jest.
Czytają
środa, 20 stycznia 2021
Notatka 257. Lisiuni dla przykładu.
Przed chwilą dostałam ten filmik od M. Dobrze. Będzie na post na jutro, a jako przykład przyda się dla Kiciuni na zawsze.
Doruś, odkryłam piętnaście minut temu w moim pokoju (gdzie jest Lisiunia podczas mojej nieobecności) krwawy zastygły wyrzyg. Z wczoraj, może z przedwczoraj. To wygląda tak, jakby gdzieś w przewodzie pokarmowym był wrzód, który pękł. Może to o to chodziło, bo dziś przytomna, jadła ładnie i ogólnie jakby wyluzowana. Zastrzyk był wczoraj, będzie też jutro i za następne dwa lub trzy dni. To przeciwzapalne i przeciwbólowe. Zobaczymy.
Okropne, ale jeszcze coś nie tak. Pozytywne, to to, że rano miała apetyt, rzuciła się na jedzonko jak tygrys. Niepozytywne to to, że tygrys po paru kęsach zrezygnował z jedzenia. Zostawiłam same płyny, mięciutkie mielone mięsko, pasztecik. Ciekawe co zjadła. Za dwie godziny zobaczę.
Może jakiś paskud wyleciał i teraz się będzie leczyło. Lisia delikutaśna przeca jest. Trza ładować wzmacniacze i paczeć czy choć troszki więcej żarełka jest wchłaniane. Co do małpiego tercetu to skaczący pampers to prawdziwy Mrutek a najmniejszy skrzekun to Szpagetka ( ryki niemal identyczne ) . Ten najbardziej zrównoważony małpiatek podobny do Sztaflika. :-)
Piękna, słodka, ruda Małpeczka:* Rozczula mnie bardzo, jak na nią patrzę i już przeżywam, że moje Kociszcza - jeszcze młode i żywotne - też będą kiedyś takie starutkie i kruchutkie... Lisiu, wracaj do zdrowia, bo jesteś potrzebna!...
Nie przeżywaj że kiedyś, ciesz się Kociszczami😀. To ogólnie szczęście, że z nami chcą być. Dziękuję. Bardzo dziękuję, powtórzę Małpeczce razem ze swoimi zaklęciami.❤️
Lisiunku, słoneczko♥️
OdpowiedzUsuńRomanko, a może cos na apetyt dla kotkow slabojadkow jest?
Doruś, odkryłam piętnaście minut temu w moim pokoju (gdzie jest Lisiunia podczas mojej nieobecności) krwawy zastygły wyrzyg. Z wczoraj, może z przedwczoraj. To wygląda tak, jakby gdzieś w przewodzie pokarmowym był wrzód, który pękł. Może to o to chodziło, bo dziś przytomna, jadła ładnie i ogólnie jakby wyluzowana. Zastrzyk był wczoraj, będzie też jutro i za następne dwa lub trzy dni. To przeciwzapalne i przeciwbólowe. Zobaczymy.
OdpowiedzUsuńOjej, z jednej strony to okropne, ale miejmy nadzieję, że już będzie lepiej.
UsuńOkropne, ale jeszcze coś nie tak. Pozytywne, to to, że rano miała apetyt, rzuciła się na jedzonko jak tygrys. Niepozytywne to to, że tygrys po paru kęsach zrezygnował z jedzenia. Zostawiłam same płyny, mięciutkie mielone mięsko, pasztecik. Ciekawe co zjadła. Za dwie godziny zobaczę.
UsuńO mamuniuuu.
OdpowiedzUsuńNo. Mogę tylko mieć nadzieję że ci źle to wyszło.
UsuńChamydło Gugieł. Że całe złe wyszło, tak napisałam, a Gugieł poprawił. To naprawdę jest cham.
UsuńMałpeczki słodkie :)))
OdpowiedzUsuńTak. Ale zauważ, że jak słodkie to tak hałaśliwe 🤣. Takie cacusie.
UsuńAle za to jaka opanowana karmicielka tych stworów :). Godne pozazdroszczenia.
UsuńTak. 🤣🤣🤣. Może to po prostu wprawa, ale i tak kobitka jest godna podziwu.
UsuńMoże jakiś paskud wyleciał i teraz się będzie leczyło. Lisia delikutaśna przeca jest. Trza ładować wzmacniacze i paczeć czy choć troszki więcej żarełka jest wchłaniane. Co do małpiego tercetu to skaczący pampers to prawdziwy Mrutek a najmniejszy skrzekun to Szpagetka ( ryki niemal identyczne ) . Ten najbardziej zrównoważony małpiatek podobny do Sztaflika. :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję.
UsuńJaka szkoda, że M nie przysłała filmiku z pięcioma małpkami 😀😀😀. Brak małpeczki Okulariowej i Pasiaczkowej
A właśnie Mego dostaje na apetyt Peritol! 1/4 tabletki załatwia temat ! Zapomniałam na śmierć o tym.
OdpowiedzUsuńNiczego nie będę wpychać teraz do pyszczka. Widać że problem jest właśnie w przewodzie pokarmowym. 😔😔😔. Ale dzięki wielkie Kocurku ❤️❤️❤️❤️
UsuńPiękna, słodka, ruda Małpeczka:* Rozczula mnie bardzo, jak na nią patrzę i już przeżywam, że moje Kociszcza - jeszcze młode i żywotne - też będą kiedyś takie starutkie i kruchutkie... Lisiu, wracaj do zdrowia, bo jesteś potrzebna!...
OdpowiedzUsuńNie przeżywaj że kiedyś, ciesz się Kociszczami😀. To ogólnie szczęście, że z nami chcą być. Dziękuję. Bardzo dziękuję, powtórzę Małpeczce razem ze swoimi zaklęciami.❤️
Usuń