Czytają

środa, 13 stycznia 2021

Notatka 249 środa. Męcąca.











Powyżej pobielona "ranna" Cz-wa. Przemoczone nogi, bo nikt nie odśnieżał tak rano.  Puściło klejenie, trochę, ale wystarczyło - to ta para brała udział w marszu kobiet, po którym rozkleiła się bardzo.

Śnieg w K gruby jak kołdra z anilany, ciężki wilgocią i ciapciaty na poziomie gruntu.Ten wyżej lepiej się trzyma. Nie tworzy zasp na pół metra, ale kierowcy już mają zajęcie. Tak jak ci złapani w złej jakości cykankę. Prawie skończyli. Co roztopiło się w ciągu dnia, zostało uzupełnione napadanym. Rano w K przemoczone buty. Po południu przemoczone buty. 








Pociąg spóżniony dziesięć wietrznych i zimnych minut. Świat za oknem biały. 






W Cz-wie kocyk ciut grubszy. Zastrzyki kupione, drobne smakołyki dla Lisiny kupione. Przewianie. Zimniej i wietrznej niż w K.  Nogi tym razem nie przemoczone. 




Rozryty chodnik przy przystanku, moje potknięcie się i moje padnięcie na ryja.  Nic mi się nie stało poza ufloganą kurtką i spodniami.  Nie to jednak sensacją. Sensacją to, że gdy się zbierałam by wstać i wstawałam, bardzo chciała być pomocna młodziutka suczka rasy dużej. Psia nastolatka, prawie maturzystka, nie pomogło odciąganie przez wątłego pańcia, chciała być pomocna i już. Jakbym nie wstała to zjadła by mnie z miłości, a jak wstałam koniecznie chciała mi dać buzi. Osiusiała mi z przejęcia i współczucia buty. Wcielona psia miłość,  jeszcze po dzieciuchowatemu lejąca z emocji.

Ciuchy w pralce, zaraz włączę, buty w misce. Będę prać. Jutro, dziś nie dam rady.
Lisina znów nie chce jeść, a zastrzyk może dostać jutro.  Zaraz jak pralka skończy idę spać, a przez czas prania spróbuję opanować rozszalałe futerka i nakarmić Gender.

Pisała R.R.

9 komentarzy:

  1. Apetytu Lisince, a Tobie duużo wit C, żeby od tego przemoczenia przeziebienia nie było.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję💚 Lisiunia się raczyła posilić ok. pierwszej w nocy. Obudziła służbę i służba obsłużyła, ale zjadła maleńko. Ja już widzę, że czwartek będzie ciężki. Trzymaj się Doruś.

    OdpowiedzUsuń
  3. Psinka wyczuła dobrego człowieka :))). Lisince i służbie życzę duuużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za opinię i za życzenia 💚♥️💚. Oj wszystkim nam się zdrowie przyda więc też go z całego serca Ci życzę.

      Usuń
  4. Wzruszająca psina :)
    Nagaba ma fajne solidne buty, może już czas na jakieś pancerne obuwie... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Bardzo kochana sunieczka♥️ Istnienia Nagany nie byłam świadoma, przyjrzę się. Tylko wiesz, jako dreptacz, to zawsze kupuję pancerne buty i one się robią przy dreptaniu mniej pancerne z tendencją do rozpadu.

      Usuń
  5. Apetytu życzymy, ponoć fale i antybiotyki u kocurka zadziałały na Ejmisię to i Genderu pomogą. U młą psia duża mniłość nazywa się Tofi, mła ma sińce na udach z tej Tofinej przymilności. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miłość dużych psinek bywa bardzo bolesna, ale też jest jej jakby do potęgi. Potrafi narobić bólu. Mnie nie zrobiła wielkiej krzywdy, pańcio starał się jak mógł odciągnąć panienkę, ale tak na oko to ważył chyba tyle samo co ona, więc dopóki panienka bardzo chciała pomóc i pocieszyć, to nie miał szans. Ale, tak jak to z psią życzliwością jest, pomogła. Bardzo szybko się pozbierałam🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń
  7. No to szczęścia tyle na raz, że nie mogło się stać inaczej niż wylądować w pralce 🤣🤣🤣🤣🤣

    OdpowiedzUsuń