Kwitną. I co z tym rymem " kwitną akacje-idą wakacje"? Nadal prawdziwy. Tylko czemu do licha tak słabo pachną w tym roku? Rok temu było upalnie, zapach wisiał w powietrzu niczym smog. Może to dlatego że upału brak? Stanowczo mówimy upałowi nie. Ale brak zapachu...
Miałam zrobić sobie przerwę, spowodowaną dwiema sprawami, ale nie wytrzymałam, bo akacje kwitną TERAZ.
Niemniej przerwa być musi. Przynajmniej od pisania. Musi mi się odleżeć zgryzota i muszę nabrać dystansu, zebrać więcej danych. Bo naszkudzę.
R.R.
Ups, ktoś dobrze zaszedł Ci za skórę... Wracaj...
OdpowiedzUsuńMuszę sobie poprzegryzać dwa tematy. Gdybym teraz zaczęła pisać, to pewnie jad by skapywał na tematy takie jak lojalność, poczucie przyzwoitości i tak dalej. Dystansu mi trzeba i może nie wiem wszystkiego co powinnam. Jak się uspokoję, to albo wypiszę się tu, albo mam nadzieję zgrabnie ominę kłodę.
OdpowiedzUsuńMiałam dodatkowo emocje straszne związane z Gacusiem i tu też muszę ochłonąć. Pozdrawiam
Emocje z Gacusiem sprawa poważna, natomiast na wszystko insze powieczki zamknąć i ochłonąć. Mła tyż ma ten problem że ją cóś za często ostatnio życie wkarwia. Ech... A akacje u mła pachną solidnie, może dlatego że podwórkowa robinia jest blisko chałupy i mła ma jej zapach bez ulicznych dodatków? Niestety , zaraz będzie po akacjach - gorąc jest! :-)
OdpowiedzUsuń