Czytają

poniedziałek, 14 marca 2022

Miejskie.

Dla pamięci. 

Miasto się zmobilizowało bardziej niż myślałam. Nie będzie powtórki z wiadomości internetowych i medialnych. Ani tego co ktoś tam. Tylko to, co usłyszane widziane na własne oczy. A słyszę mowę być może ukraińską. Nie rozróżniam, od dawna w Czw-ie brzmi. Bo stypendia dla uczących się w miejscowych placówkach, bo praca. Nie tylko śpiewna słowiańska nuta wybrzmiewa, od kilku lat słychać i inne. Dobrze, ale teraz czas żółto-niebieski. 

I tak. 




Tu inicjatywa drobnego lumpeksu w duchu waste.  Sadzą drzewa, pomagają jak mogą. Znaczna część zysków idzie w dobro. I te ciuchy wyprane, wyprasowane w stanie bardzo dobrym. Tak, Ukrainki korzystają, a dziewczyny sklepowe przemiłe.   


Ale żeby nie było tak całkiem różowo z niechęcią cytuję zasłyszaną skargę. 
"Pani, mieszkania dla Ukraińców, praca, a dla nas co?"
Wypowiadała się pulchna siedemdziesięciolatka do sprzedającej tulipany równolatki. 

No.

11 komentarzy:

  1. Szkoda gadać, to jakiś deficyt umysłowy czy emocjonalny, więc raczej współczuć należy. Miałam trudną (bo w rodzinie) rozmowę z młodą kobietą właśnie na ten temat, na jej obawy, że przez to wszystko to teraz podwyżek u niej w pracy może nie być wypaliłam, żeby modliła się raczej o to, by nie musieć spakować się w jedną walizkę i ruszać na granicę, marząc o tym, by wpuścili i było gdzie się schronić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedź prosta, daj sobie pani kochana chałupę zbombardować i pojedź kątem mieszkać u ludzi to wszystko pani za darmo dadzą i będzie pani zadowolona. Mła ostatnio jest bardzo niedobra, pewnie dlatego że ma dobrą pamięć i zna ludzi którzy w latach 80 wyfrunęli z Polski i mieszkali w azylach dla uchodźców w Reichu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgoda,mieli pomoc, socjal, ale i tez nakaz szukania pracy. Niemcom byla potrzebna sila robocza, wiadomo,no i jednak nie ma co porownywac wydolnego finansowo panstwa do naszego nierządu, co trwoni to czego nie ma, maszynka do drukowania kaski
      juz mocno zuzyta,a deklaracji pomocowych coraz wiecej. No i jak to dobrze wyslugiwać się empatią i naiwnoscią popspolitego ruszenia obywateli, co oddają wlasną koszulę.

      Usuń
  3. Prawda, chce się odpowiedzieć radykalnie. Inna rzecz, że obok egoizmu czuje się w tych głosach strach o siebie.

    OdpowiedzUsuń
  4. No u nas już np nie ma mieszkań na wynajmy itd. nie ma miejsca. Miasto małe, a szukają tutaj uparcie. No muszą w okolicy gdzieś szukać. Jak ktoś ma warunki to wiem, że udostępniają pokoje itd ale ja wiem też ,że trzeba się liczyć, że ta pomoc może potrwać i udostępnienie własnego pokoju niekoniecznie jest dobrym pomysłem.

    Oj strach na pewno jest. Ja np nie mam tyłu transporterów co mam kotów. I sama nie wiem. Powinnam kupić. Mieć przygotowane np. karteczki z imionami i kontaktem. Ale to musiałabym mieć wolne kupę kasy, bo transporter też swoje kosztuje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocurro, raczej dorób sobie platforemkę-wózeczek pod klatkę bytową, może nawet z motorkiem. Albo rikszę kup. Bo łap nie starczy do dźwigania. Ech, żarty ponure.

      Usuń
  5. No wiecie, to nie takie cacy, jest obawa zeby naszym nie wpadlo do glowy to co holenderskiej wladzuni:


    Jeśli do Holandii przybędzie więcej niż 100 tysięcy uchodźców w Ukrainy, to należy liczyć się z tym, że państwo będzie nakazywać oddanie lokali na zakwaterowanie uchodźców z Ukrainy” – powiedział Bruls.

    Kaska dla ukrainskich studentow też szerokim strumieniem ma popłynąć, mocne niehalo .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znam się. Ale Doruś, to jest rzeczywiście sytuacja przestraszna. My nie nababy, fakt. Pomagamy, to dobrze, tak musowo trzeba. Strach się bać pomysłów władczyni ale coś najwyższa pora ruszyć mądrze głową na szczeblu władzy. Tylko że wiesz, jak widziałam "przed wojną" te koleje nieprawdopodobne pod instytucjami wydającymi żarcie. Puste całe połacie po zlikwidowanych sklepach bo nie wytrzymały pandemii teraz. A w kraju naszym podobno super. I trzeci od dołu plakat do tego, lista tego co potrzebne na Ukrainie. Toż to częściowo prośba o dosprzetowanie bojowe. Czy na pewno to my, szaraki cywilne powinniśmy kupować wojskowe buty, noktowizory i inne takie...

      Usuń
  6. Nie powinniśmy, dużo wiecej nie powinnismy, pomoc pomocą, ale rozsadek musi w tym być i madrość, emocje nie są dobrym doradcą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy nie powinniśmy, w tym sęk. Uciekinierom TRZEBA POMAGAĆ. Tylko mądrze, z tym jest u nas różnie. Znienacka zrobiliśmy się krajem przyfrontowym, brak doświadczeń. Przybysze są różni, widzę to. Są w większości bez niczego, bo uciekali kto czym mógł. Tak, na tirowych pakach też, z bagażem minimalnym, stłoczeni, z transporterkami w których stwory. Ale też widzę wypasione samochody z rejestracją wiadomą z dudniacą muzyką. Tak, w tych samochodach też bywa że siedzą kobiety z dziećmi, ale i dorodne byki, woniejące dostatkiem. Oni też uciekli. Sama bym zwiewała, mimo żem nie matka drobnych dzieciów. Z trzema futrami, jasna dupa. I co, jeśli ten noktowizor czy buty ocalą kogoś czy na dobę odsuną od nas konieczność ucieczki?

      Usuń