No piąteczek. Dla mnie z imprezunią od której się nie wykręciłam. Może przeżyję, czego i Tobie Czytaczu życzę.
Na dobry dzień.
Blog był na próbę. Czy umiem, czy moja codzienność na to pozwoli, czy będzie mi się chciało. Mam na imię Romana i jestem unikatem, tak jak mój numer PESEL 50+. Żaden ze mnie cud . Jestem obrośnięta kotami, książkami, myślami o roślinach i tysiącami zaczętych spraw. Siedem wiatrów w tyłku, wciąż i ciągle, ale blog jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz