Rrr czasem o kotach

Blog był na próbę. Czy umiem, czy moja codzienność na to pozwoli, czy będzie mi się chciało. Mam na imię Romana i jestem unikatem, tak jak mój numer PESEL 50+. Żaden ze mnie cud . Jestem obrośnięta kotami, książkami, myślami o roślinach i tysiącami zaczętych spraw. Siedem wiatrów w tyłku, wciąż i ciągle, ale blog jest.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą stopami. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą stopami. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 29 października 2023

Notatka 532 z niedzieli. Głównie cykankowa

›
Bo na inną brak mi sił. I czasu. A tu trzeba obrać grzybowe łupy, odwalić ważny telefon z przemyślanym stanowiskiem decyzyjnym, ugotować coś...
2 komentarze:
środa, 11 października 2023

Notatka 528 las był i tego, no, drobne komplikacje

›
Środa była leśna. Obieram jeszcze grzyby, nie żeby ich było tak dużo, skąd. Maślaki, rozumiesz Czytaczu, to one robią z czyszczenia łupów cz...
12 komentarzy:
sobota, 22 października 2022

Notatka 460 debiut na imprezie.

›
Czwartkowy post powstał z bólu. Nie będę czarować, bark i kręgosłup pyskowały. Powoli odstawiam leki, w tym te nasenne, więc sen nie przycho...
24 komentarze:
niedziela, 9 października 2022

Notatka 455 Aktualna normalka

›
Złachana jestem pieszyzną. Więc cykanki.  I robota mnie czeka. Bo.  Połowa lub raczej jedna trzecia łupów. Pełna torba.  Jak było, to opis b...
20 komentarzy:
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

O mnie

Moje zdjęcie
Romana
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.