Rrr czasem o kotach

Blog był na próbę. Czy umiem, czy moja codzienność na to pozwoli, czy będzie mi się chciało. Mam na imię Romana i jestem unikatem, tak jak mój numer PESEL 50+. Żaden ze mnie cud . Jestem obrośnięta kotami, książkami, myślami o roślinach i tysiącami zaczętych spraw. Siedem wiatrów w tyłku, wciąż i ciągle, ale blog jest.

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bobusiowo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bobusiowo. Pokaż wszystkie posty
sobota, 17 sierpnia 2024

Notatka 555 pierdoły sobotnie

›
Niezbyt żywa wróciłam od Bobusiów. Niby bywało bardziej upalnie i duszno, ale tym razem ani nóżką ani rączką nie pomachałam jak należy, Dzie...
40 komentarzy:
sobota, 29 czerwca 2024

Notatka 551 Cykanki po mrozie..

›
Tekst to może później, tytuł może też będzie inny i ogólnie może będzie pisemniej. Bateria na wyczerpaniu, u mnie też - albowiem jestem padn...
30 komentarzy:
sobota, 13 kwietnia 2024

Notatka 549 z soboty przed niedzielą

›
Jutro garażówka, a ja z pakowaniem i szykowaniem towaru w lesie. Miałam zabrać moje lolity, czyli wytwory mych rączek i móżdżku mego, ale je...
31 komentarzy:
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

O mnie

Moje zdjęcie
Romana
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.