Rrr czasem o kotach

Blog był na próbę. Czy umiem, czy moja codzienność na to pozwoli, czy będzie mi się chciało. Mam na imię Romana i jestem unikatem, tak jak mój numer PESEL 50+. Żaden ze mnie cud . Jestem obrośnięta kotami, książkami, myślami o roślinach i tysiącami zaczętych spraw. Siedem wiatrów w tyłku, wciąż i ciągle, ale blog jest.

poniedziałek, 18 lipca 2022

Notatka 445 zastępczo o dżemowaniu

›
Bo niepokój drąży, boję się pisać pytająco. Jak zwykle, Pollyanna we mnie ma nadzieję, trzyma kciuki. Trzynaście lat dla kochanego stworka t...
44 komentarze:
środa, 13 lipca 2022

Notatka 444 jak Rysia? Rysia tak.

›
Nie da się pisać, rudzinka Rysinka nie śpi. To tylko cykanki gwiazdeczki, żywego srebra, chomiczej pumy z mikro komentarzem. Powinny być z p...
20 komentarzy:
niedziela, 10 lipca 2022

Notatka 443 fiknięcia

›
Jak to człek nic nie wie. Nieodporny, na zwyczajne niespodzianki życia nieodporny.  Na los, owszem mamy wpływ jakiś, ogromny potrafi być, al...
19 komentarzy:
sobota, 2 lipca 2022

Notatka 442 cykanki z Bobusiowania

›
  Dopiero co wróciłam. Zaraz będę się wyparzać i aż mi słabo na samą myśl. Ale trzeba, bo kleszczom nie słabo. Pierwszy od jakiegoś czasu dz...
11 komentarzy:
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

O mnie

Moje zdjęcie
Romana
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.