piątek, 16 października 2020

Notatka 144 Nowy wspaniały świat.

No i cóżeś narobiła Doruś. Nie miałam pojęcia o tym indoktrynujacym świnstwie. Och, jak brakuje Tabaazy. To ona powinna oczkiem przenikliwym, piórem sprawnym prześwietlić, określić problem co się pojawił. Wyśmiać lub wykląć tę zapowiedź zmian, co przekonstruują nam rzeczywistość. Nie jestem w stanie jej zastąpić, a cholera, problem jest i to duży.  Sam zobacz, Czytaczu. McDonald's bajeczki śliczne i bardzo wychowawcze sporządził.

Trzy bajeczki z nowym morałem, takim na nadchodzące czasy. Możem głupią, ale dreszcze po obejrzeniu zaczęły mnie szarpać, co nie ma nic wspólnego z żadną infekcją.  Filmiki do obejrzenia po przedstawieniu oglądu bloga na wersję komputerową. Ciągle jeszcze trzeba przedstawiać, a tu za progiem nowa rzeczywistość skrzeczy.... 

Wolałabym byś sobie wyrobił zdanie sam Czytaczu. Bajeczki mulące, ciężka rzecz. Ale wytrzymaj, Czytaczu.

1. Nowy Kopciuszek. Współczesne dzieci nie znają pojęcia "przebierać groch",  "przebierać kaszę", więc usłużne ptaszęta zamiast tego sprzątają, co równie bezsensowne w wykonaniu ptasząt.  Myszki i wiewiórki też sprzątają, osiągając higieniczny cel, ale groza oczy szeroko otwiera ciut później. Oryginalna bajka kończyła się zgodnie z ludowym poczuciem sprawiedliwości i zasłużonej kary - słodkie gołąbki wydziobały oczęta złym siostrom, po drodze było też okaleczanie stopy, coby do szklanego butka girę wcisnąć. 


2. Nowa Królewna Śnieżka. Groza wcale nie mniejsza. KRÓLEWNA DORASTA W ŚCIERWIE!!!!! Parę innych drobiazgów też straszne. 


3. Nowy Czerwony Kapturek. Bajka w oryginale dla mnie najokrutniejsza. Ta powala absurdem, a Czerwony Kapturek empatią i troską. 


Czytaczu, no i co Ty na to? Masz zdanie?  

Tyle tylko powiem, że po przeczytaniu iluś tam książek, obejrzeniu iluś tam filmów, gdzie wizje przyszłości bywały w rozmaity sposób straszne, nie przypuszczałam, że akurat taki świat się zrodzi, gdzie pojęcia  "dobro",  "troska'', "bezpieczeństwo", "pomoc", "rozwaga" przyjmą znaczenia wręcz sprzeczne z dotychczasowymi. Okropny świat nam się szykuje Czytaczu. Te tak ładnie zagrane ale manipulatorskie w stopniu niedopuszczalnym bajeczki wychowawcze udowadniają niezbicie, że McDonald's jest szkodliwy jak rzadko co.

Możliwe, że wcale Czytaczu nie musisz przełączać oglądu na wersję komputerową. Może po prostu załóż ścierwę i umyj ręce. I już. Działa ?

Dreszcze szarpały i szarpią R.R.

8 komentarzy:

  1. Na barykady przyjdzie nam iść moze, albo zejśc w jakieś podziemie, juz sama nie wiem, ale scierwo do niczego niepotrzebne staje sie wyznacznikiem nowego.Złego nowego .
    Sztuczna covidoza zawladnela mozgami,zaczynam siw powaznie obawiac przyszlosci, a nawet przemysliwać tfu, odpukac i niecwierzę, ze to piszę, wyprowadzke na inny grunt jesli mialoby w kraju byc tak do bani.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze Disney , ktory uprzedza o tresci rasistowskiej w swoich 6 bajkach...jprdl. Świat zwariował.

    OdpowiedzUsuń
  3. A to nie jest ironiczne? Że niby na poważnie? Nie wierzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na poważnie, cholera. I poważnie pisałam, coby obejrzeć koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obejrzałam koniecznie jeden. I nadal uważam, że to ściema i podpucha. Oprócz tego, że nudne, brzydkie i po polsku ni umiom.

      Usuń
  5. To jest gupie jak "Lato z Radiem". Ciekawe czy McŚcierwko zasponsoruje historyjkę o Paulinie Morozowskiej, która doniosła wiadomym organom na mamusię że chce się pozbyć braciszka w stadium zygoty, he, he, he. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta bajeczka dla dzieci!!! Ja człowiek dorosły, od jakiegoś czasu już żyjący, nie dam sobie wcisnąć takiego kitu. Ale dzieci? Dla których Mc jest wspaniały?

    I tak, można się spodziewać Paulinki, nie zdziwiło by mnie to.

    OdpowiedzUsuń