poniedziałek, 15 czerwca 2020

Notatka 21 A po nocy.

Moja poranna droga , przez puste jeszcze śpiące, ogrzane ciepłą łuną wschodzącego słońca miasto. Dzisiaj, po bezsennej nocy.




















Pomogła, trochę. Pozdrawiam. R.R.



4 komentarze:

  1. Też miałam tego dnia praktycznie bezsenna noc...
    😽

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie my jedne, się okazuje. 💕

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka puścizna i spokój. Moje miasteczko cóś mniej spokojne, o której by człowiek nie wylazł zawsze się na kogoś znajomego napatoczy ( albo mła ma takie szczęście ).

    OdpowiedzUsuń