Rrr czasem o kotach

Blog był na próbę. Czy umiem, czy moja codzienność na to pozwoli, czy będzie mi się chciało. Mam na imię Romana i jestem unikatem, tak jak mój numer PESEL 50+. Żaden ze mnie cud . Jestem obrośnięta kotami, książkami, myślami o roślinach i tysiącami zaczętych spraw. Siedem wiatrów w tyłku, wciąż i ciągle, ale blog jest.

niedziela, 20 czerwca 2021

Notatka 346 niedziela gapy.

›
To dziś, to ta niedziela. Ból głowy od wczorajszego wieczora,  rankiem fatalny ale już opanowany. Ale zostawił po sobie ślad, dziwaczne niez...
27 komentarzy:
piątek, 18 czerwca 2021

Notatka 345 Za tiramisu

›
Skuszona magnoliami po dysze lub dwóch pognałam po robocie środkami komunikacji miejskiej do katowickego Leroy Merlin. Telefonów nie raczyli...
15 komentarzy:
środa, 16 czerwca 2021

Notatka 344 weźmisz biało kure

›
Czyli czary domowe.  Ochronne i bolące ostrogi-zło przepędzajace. Nic nowego pod słońcem, ludzie zawsze kombinowali gdy medycyna może nie be...
28 komentarzy:
sobota, 12 czerwca 2021

Notatka 343 sobotnia pisanka

›
Urobek cykankowy z soboty. Nędzniutki, bo zajęta byłam przesadzaniem (niebieskie bezłodygowe pierwiosnki, żółta brunera) i ogarnianiem cieni...
38 komentarzy:
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer

O mnie

Moje zdjęcie
Romana
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.